W mieście Opoczno, położonym w województwie łódzkim, dochodzi do dramatycznych wydarzeń. Tuż po zdarzeniu, które miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej i Mickiewicza 12 lipca, funkcjonariusze policji zatrzymali trzech młodych mężczyzn – 13-, 14- i 19-latków. Są oni podejrzani o spowodowanie poważnych obrażeń u 20-letniego mężczyzny poprzez podpalenie. Zarzuty usiłowania zabójstwa zostały postawione wobec najstarszego z nich, natomiast kwestia odpowiedzialności dwóch nieletnich będzie teraz rozstrzygana przez sąd.

Podpalony mężczyzna jest obecnie hospitalizowany w jednym ze stołecznych szpitali, gdzie walcząc o swoje życie, został umieszczony w stanie śpiączki farmakologicznej. Policja zdobyła informacje o całym zdarzeniu z relacji przypadkowego świadka, który był na miejscu zdarzenia i nie tylko zgłosił incydent służbom ratunkowym, ale również ugasił płonące ubrania ofiary. Mężczyzna z ciężkimi oparzeniami został następnie przetransportowany helikopterem LPR do szpitala w Warszawie.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie od piątku intensywnie pracowali nad wyjaśnieniem szczegółów tego tragicznego incydentu. Wśród branych pod uwagę scenariuszy, znalazła się także możliwość, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku. Jak informuje podkomisarz Barbara Stępień, śledczy zdobyli obraz sytuacji m.in dzięki zabezpieczonym zapisom z kamer sklepowych oraz świadkom, w tym tym, którzy komentowali zdarzenie w Internecie. Rozwiązanie sprawy przyspieszyło zatrzymanie dwóch nieletnich podejrzanych w sobotę.